Ośrodek szkolenia kierowców. Olszowy W.R

Jako że zdawałem egzamin eksternistycznie obowiązywały mnie tylko egzaminy Państwowe, oba zdałem za pierwszym razem. Częste zmiany instruktorów były największym problemem, jeden ciągle wywierał presję psychiczną przez mówienie "Miszczu" drugi był dość nerwowy, trzeci miał inne podejście niż pozostali, przez co ciężko było się dostosować. Ogólnie wszyscy raczej dobrze tłumaczyli jak się jeździ i głównie mówili o zasadach, a nie mówili po prostu co należy robić. Przykład "Jak nie widzisz to nie jedziesz, nigdy nie wiesz czy ktoś nie jedzie za tym dostawczakiem". Wykłady były bardzo interesujące i przeprowadzane w miłej atmosferze. Mieliśmy także przedstawicieli różnych władz (np. Ratownika medycznego na sekcji o pomocy poszkodowanym), ogólnie pełen profesjonalizm. Jako że miałem mało czasu to elastyczność się dla mnie bardzo liczyła, ogólnie udało mi się zdobyć prawo jazdy w 1.5 miesiąca z 4 błędami na praktycznym i 72/74 na teoretycznym.