Wątek: Problem ze zdaniem egzaminu teoretycznego

Witam, pisze tutaj z zapytaniem, bo jest to moja ostatnia deska ratunku i jestem zdesperowany jestem osobą w wieku lat:30 nigdy nie miałem prawa jazdy od 2 lat próbuje je zrobić mam już przejechane 30h na prawko wyłożyłem już około 2500 zł w raz ze wszystkimi materiałami do nauki chcę uzyskać prawko, aby móc wyjechać za pracą za granicę uczę się codzinnie po 2 godziny od 2 lat i udało mi się 1 raz uzyskać 68 PKT, i to u siebie na komputerze mam za sobą tysiące testów z negatywnym wynikiem wiem, że aby mieć szanse muszę być w stanie odpowiedzieć na conajmiej 68 PKT, i to praktycznie za każdym razem, a nie raz na tysiąc mam do was pytanie może ktoś miał podobną przygodę nie jestem osobą inteligentną zawsze wolałem używać siły, niż rozumu, ale przecież po drogach jeźdź wiele osobu w wieku grubo po 60ce, a ja jako rowerzysta widze jak młodzi czy starzy ludzie codzinnie łamią przepisy ruchu drogowego zmuszając mnie rowerzystę do rozmyślania, w jaki spsób udało im się uzyskać prawo jazdy, skoro nie znają podstawowych zasad ruchu drogowego, gdzie ja znam je na pamięć mam do was pytanie, czy jest sens dalej się uczyć, czy odpusić sobie i podarować te pieniądze, które wyłożyłem, a może znajdzie się ktoś, kto prywanie nawet za opłatą powie mi jak nauczyć się na test teoretyczny może jest coś, czego nie wiem może istnieje inny sposób niż sama nauka dzięki z góry.

 

Zamieszczone przez (Gość)

Witam, pisze tutaj z zapytaniem, bo jest to moja ostatnia deska ratunku i jestem zdesperowany jestem osobą w wieku lat:30 nigdy nie miałem prawa jazdy od 2 lat próbuje je zrobić mam już przejechane 30h na prawko wyłożyłem już około 2500 zł w raz ze wszystkimi materiałami do nauki chcę uzyskać prawko, aby móc wyjechać za pracą za granicę uczę się codzinnie po 2 godziny od 2 lat i udało mi się 1 raz uzyskać 68 PKT, i to u siebie na komputerze mam za sobą tysiące testów z negatywnym wynikiem wiem, że aby mieć szanse muszę być w stanie odpowiedzieć na conajmiej 68 PKT, i to praktycznie za każdym razem, a nie raz na tysiąc mam do was pytanie może ktoś miał podobną przygodę nie jestem osobą inteligentną zawsze wolałem używać siły, niż rozumu, ale przecież po drogach jeźdź wiele osobu w wieku grubo po 60ce, a ja jako rowerzysta widze jak młodzi czy starzy ludzie codzinnie łamią przepisy ruchu drogowego zmuszając mnie rowerzystę do rozmyślania, w jaki spsób udało im się uzyskać prawo jazdy, skoro nie znają podstawowych zasad ruchu drogowego, gdzie ja znam je na pamięć mam do was pytanie, czy jest sens dalej się uczyć, czy odpusić sobie i podarować te pieniądze, które wyłożyłem, a może znajdzie się ktoś, kto prywanie nawet za opłatą powie mi jak nauczyć się na test teoretyczny może jest coś, czego nie wiem może istnieje inny sposób niż sama nauka dzięki z góry.

Witam odezwij się na maila magicald666@wp.pl pomogę ze stresem ;)